Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

the balm - alternative rock vol.1

Wybierając się na weekendowy wypad zawsze zabieram ze sobą kolorowe kosmetyki. Gdy wyjeżdżam w ciepłe kraje to wtedy również staram się malować przynajmniej wieczorem. Kiedy moja destynacja to miasto a podróż związana jest z tanimi liniami lotniczymi, również zabieram jakieś kosmetyki do makijażu. Jakieś, czyli jak najlżejsze ale jak najlepsze. Jedna z propozycji, które dla Was mam to paleta The Balm. Firma słynie z bronzerów i rozświetlaczy, które są już kultowymi produktami. Ale jak z cieniami? Opakowanie jest bardzo solidne, z mocnym magnesem. Na uwagę zasługuje śliczne lusterko, które jest okrągłe. Formulacja zachwyca. I to nie tylko rozświetlacza i bronzera ale również cieni. Trudno tu zresztą rozgraniczać produkty na cienie i elementy do konturowania bo jak zanacza producent bronzer, róż i rozświetlacz to również cienie. Czyli w paletce mamy w sumie 9 cieni, z czego 4 są matowe, reszta to mocna perła. paleta zawiera WSZYSTKO co potrzebne do wykonania makijażu, oprócz pudru, jeżel...